Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sen leczy rany

17 sierpnia 2004 | Olimpiada Letnia 2004 w Atenach | KG
źródło: Nieznane

ROZMOWA Z OTYLIĄ JĘDRZEJCZAK, DWUKROTNĄ SREBNĄ MEDALISTKĄ OLIMPIJSKĄ

Sen leczy rany

(c) BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI

Rz: Emocje już odpłynęły?

OTYLIA JęDRZEJCZAK: Tak, ale w nocy sporo się jeszcze działo. Otrzymałam mnóstwo esemesów z gratulacjami. Cieszę się, że nikt nie życzył mi złotego medalu na 200 m st. motylkowym, bo tego nie lubię. Wystarczą życzenia dobrego startu. Gdy wróciłam do wioski, z okna budynku polskiej misji zwisało prześcieradło z napisem "Brawo Otylia". Był szampan i depesza od prezydenta, który jako pierwszy przysłał gratulacje. Potem nie mogłam zasnąć, byłam straszliwie zmęczona, ale musiałam wszystko przeżyć jeszcze raz. Spałam trzy godziny i mnie obudzono, bo musiałam iść na kontrolę dopingową. Po wyścigach na basenie pobrano mi mocz, a w wiosce krew. Pewnie chodzi o wykrycie EPO. To badanie obowiązuje wszystkich medalistów w konkurencjach wytrzymałościowych. W pływaniu chodzi o wyścigi na 400 metrów i dłuższe. Pobrano mi całe...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3306

Spis treści
Zamów abonament