Nie diabeł, a malarz
Nie diabeł, a malarz
W 1888 Londyn terroryzował seryjny morderca, nazwany Kubą Rozpruwaczem. Nikt nie wierzył, że może nim być ceniony malarz, Walter Richard Sickert, do dziś brak niepodważalnych dowodów jego winy. Patricia Cornwell przekonuje w swej książce, że to jednak on.
Morderca zawdzięczał swój przydomek wyjątkowo krwawej technice uśmiercania ofiar, "kobiet upadłych", jak je eufemistycznie określano. Zabijał nożem, straszliwie masakrował zwłoki. "To wyglądało na robotę diabła, a nie człowieka", opisywał zastaną scenę policyjny lekarz. Patricia Cornwell, autorka "Kuby Rozpruwacza", dodaje: "Zdjęcia ukazują ciało tak okaleczone, że równie dobrze mogłoby zostać przejechane przez pociąg".
Nieuwaga i gapiostwo policjantów sprawiły, że zbrodniarz nigdy nie został ujęty, mimo że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta