Wszyscy mówimy jednym językiem
Wszyscy mówimy jednym językiem
Rozmowa z Ludmiłą Marjańską, prezesem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich
Z jakimi nadziejami rozpoczyna pani swoją kadencję?
Sytuacja we wszystkich dziedzinach życia kraju jest dziś bardzo trudna, a już szczególnie w kulturze. Ale nie można załamywać rąk. Powinniśmy zachować resztkę optymizmu i poczucia odpowiedzialności. M. in. dlatego podjęłam się funkcji prezesa Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, chociaż przyznam się, że mnie ta propozycja koleżanek i kolegów zaskoczyła.
SPP ma stosunkowo młodą metrykę...
Stowarzyszenie Pisarzy Polskich powstało dopiero w 1989 r. jako organizacja przeciwstawna nowemu Związkowi Literatów Polskich. Dawny ZLP został rozwiązany w 1983 r. decyzją ówczesnych władz politycznych, jako organizacja niepożądana, bo nie nazbyt posłuszna. W szyscy, którzy nie przystąpili do nowego ZLP, przez całe lata byli pozbawieni uprawnień członka związku twórczego, czy choćby możliwości uczęszczania do Domu Literatury, gdzie w ielu z nas się spotykało. Bardzo przykro odczuli to zwłaszcza starsi koledzy. Sytuacja osamotnienia stworzyła między nami bardzo silne więzi. Staliśmy się grupą o określonych przekonaniach: protestowaliśmy przeciw stanowi wojennemu, represjom, cenzurze. W 1989 r. mogliśmy się wreszcie oficjalnie zebrać i ukonstytuować.
Pierwszym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)