Zamiast renty
Jak reformować orzecznictwo inwalidzkie
Zamiast renty
Reforma ubezpieczeń społecznych wymaga głębokich zmian także w systemie przyznawania rent. Tymczasem osoba, która przeszła poważną chorobę i niepokoi się o swoją zawodową przyszłość, zwykle słyszy od życzliwych: idź na rentę. Tę samą radę daje się zagrożonym bezrobociem lub niezadowolonym ze swojej sytuacji życiowej z innych powodów.
Renta jest dobra na różne życiowe okoliczności i wiele osób, jeśli może, korzysta z okazji, by zapewnić sobie to świadczenie -- bo choć jest na ogół niskie, to na razie pewne.
Panuje opinia, że rentę inwalidzką zdobyć u nas łatwo. Pobiera je obecnie 2, 6 mln osób (emerytury otrzymuje 3, 2 mln, a renty rodzinne -- 1, 1 mln) . Prawie co druga to renta III grupy przyznawana osobom częściowo tylko niezdolnym do pracy. Przeciętny wiek rencisty wynosi 46 lat. Średnio inwalidzi płacą składkę na ZUS o 11 lat krócej niż emeryci, a czerpią z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych znacznie od nich dłużej.
W minionym roku świadczenia pieniężne dla niezdolnych do pracy kosztowały ok. 116 bln starych zł: 27 bln zł wydano na zasiłki chorobowe, 89 bln zł -- na renty. Stanowiło to 136 proc. wszystkich wydatków bieżących na służbę zdrowia przewidzianych zarówno w budżecie centralnym, jak i w budżetach wojewodów. Trudno się zatem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta