Auto na własność czy do używania
Kredytobiorca jest zazwyczaj właścicielem auta, a bank staje się współwłaścicielem, przyjmując jako zabezpieczenie kredytu zastaw rejestrowy lub częściowe przewłaszczenie. Niektóre banki, np. Dominet Bank, Lukas Bank, ING Bank Śląski, Raiffeisen, Invest-Bank, domagają się także cesji praw z polisy ubezpieczeniowej.
Wpisanie zastawu rejestrowego do ksiąg sądowych to dodatkowy koszt dla kupującego auto (200 zł). Za pakiet ubezpieczeniowy obejmujący OC, autocasco i NNW trzeba zapłacić kilka tysięcy złotych. Atrakcyjna jest propozycja PTF Banku. Zawiera on z klientem umowę o całkowitym przewłaszczeniu pojazdu. Umowa jest jednak zawieszana, pod warunkiem że kupujący samochód regularnie spłaca kredyt. Takie zabezpieczenie nic nie kosztuje, a klient jest właścicielem auta.
W przypadku leasingu właścicielem samochodu przez cały okres pozostaje firma leasingowa. Takie rozwiązanie ma zalety. Klient nie musi martwić się o rejestrację czy ubezpieczenie auta (ale sam płaci za polisy AC, OC i NNW); sprawy te załatwia firma leasingowa. Poza tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta