Ocaleni z gehenny
Masakra w czeczeńskiej wsi Samaszki -- relacja naocznego świadka
Ocaleni z gehenny
Dziewięćdziesięciu dwóch mieszkańców czeczeńskiej wioski Samaszki zginęło, a połowa domów została spalona w wyniku działań ekspedycji karnej rosyjskiego Specnazu (specjalne oddziały wojsk wewnętrznych) w dniach 7 -- 8 kwietnia -- wynika z niepełnych danych rosyjskiego "Memoriału" i Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Wśród tych, którym cudem udało się przeżyć gehennę Samaszek, jest rdzenna Czeczenka, Aminat Gunaszewa.
-- Wojska rosyjskie stały w pobliżu Samaszek już od stycznia i każdego dnia spodziewaliśmy się ataku -- opowiada Gunaszewa, której relacje zamieściły "Moskowskije Nowosti". Rankiem 7 kwietnia wuj Nasrejdin Bazujew powiedział mi, że starszyzna spotkała się dziś po raz kolejny z rosyjskimi dowódcami, którzy postawili ultimatum: jeśli do godziny l 6 nie zdamy 286 automatów, to zacznie się szturm wioski. Ale nie było skąd tej broni wziąć.
Tego samego dnia wszyscy bojownicy, na usilne żądanie starszyzny, wycofali się z Samaszek. Rosjanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta