Na dwa lata uwięzieni w lodzie
Francuski szkuner "Tara" 11 lipca wypłynął z portu Lorient. Obecnie jest w pobliżu Wysp Nowosyberyjskich (79 stopni 53 minuty szerokości geograficznej północnej i 143 stopnie 17 minut długości geograficznej wschodniej). Został tam zablokowany przez lód, który w tej okolicy ma grubość od 80 centymetrów do dwóch metrów. Szkuner zacumował do pola lodowego długości trzech i szerokości półtora kilometra. W tej operacji pomógł mu rosyjski lodołamacz "Kapitan Dranicyn" - olbrzym długości 230 metrów. 5 września o godzinie 16.00 pomocniczy silnik szkunera został wyłączony, pracuje tylko generator prądu. - Chwila jest niezwykła - powiedział dr Etienne Bourgois, organizator wyprawy - spełniają się marzenia wszystkich marynarzy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta