Granat z piwnicy
W maju 1956 r., na fali ogólnego ożywienia kulturalnego, grupa krakowskiej młodzieży - głównie studentów szkół artystycznych - dostała od władz miasta zgodę na odgruzowanie piwnicy stojącego w Rynku Głównym pałacyku Potockich. Powstał Klub Młodzieży Twórczej, pomyślany początkowo jako miejsce spotkań towarzyskich: "Chcemy się z sobą kontaktować poza wszelkimi oficjalnymi zaleceniami. Nie stawiamy sobie żadnych apriorycznych programów", deklarował w wywiadzie dla lokalnej gazety jeden z animatorów przedsięwzięcia, student historii sztuki Piotr Skrzynecki.
Ale w całej Polsce nabierała rozpędu polityczna odwilż. Jednym z jej znaków szczególnych była niebywała popularność, jaką zdobywały - mówiące w sposób do niedawna zakazany o otaczającej rzeczywistości - studenckie teatrzyki i kabarety: z warszawskim STS i trójmiejskim Bim-Bomem na czele. Krakowscy kandydaci na artystów nie chcieli być gorsi. I 16 grudnia w piwnicy Pałacu pod Baranami doszło do premiery nowego kabaretu.
PRZEZ PRZYPADEK DO CHWAŁYNie wystąpił w niej prawie nikt z artystów najmocniej w latach świetności kojarzonych z Piwnicą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta