Trzeba zmienić regulacje
- Krótka sprzedaż jest alternatywą dla instrumentów pochodnych. Ma jednak więcej zalet, bo opiera się na prostym mechanizmie i można ją wykonać na akcjach ok. 60 spółek i wszystkich obligacjach. Instrumenty pochodne są bardziej skomplikowane i skierowane do doświadczonego inwestora. Ich liczba ogranicza się do trzech indeksów i akcji ośmiu spółek. Większe jest też ryzyko inwestycyjne - mówi Krzysztof Mejszutowicz z GPW.
Do tej pory krótka sprzedaż nie była w Polsce popularna. Jej wartość w 2005 r. wyniosła tylko 3 mln zł i dotyczyła niewielu polskich spółek dopuszczonych do takiego obrotu. Brakowało zainteresowania obu stron, czyli udzielających pożyczki i samych pożyczających. Krótką sprzedaż miały ożywić nowe regulacje (z 20 kwietnia 2006 r.), które m.in. obniżyły wymogi dotyczące spółek mogących podlegać krótkiej sprzedaży, zmniejszyły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta