"Barbarzyńskie pomysły Giertycha" - 1
Z artykułu Magdaleny Środy "Barbarzyńskie pomysły Giertycha" ("Rz" 256, 2.11.2006 r.) wynika, że autorka sądzi, jakoby skłonność do przemocy pojawiała się u ludzi tylko w wyniku oddziaływania czynników zewnętrznych, tzn. złego wychowania, widoku strasznych polityków itp.
Jednocześnie jednak pani profesor odwołuje się do autorytetu Kościoła katolickiego pisząc, że Kościół naucza, że należy się kochać, a nie nienawidzić. To prawda, że Kościół nawołuje do miłości bliźniego. Ale to tylko wycinek nauki Kościoła. Oprócz tego, że należy miłować bliźniego, Kościół naucza także, że natura człowieka nie jest wyłącznie dobra. Jest skażona grzechem pierworodnym. Z tego wynika, że nawet stworzenie idealnych warunków bytowania nie spowoduje zaniknięcia przemocy, bo zło tkwi w człowieku.
Nie należy powoływać się na wyrwany z kontekstu fragment doktryny.
Wojciech Karlik, Warszawa