Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

A co w Polsce?

18 sierpnia 1995 | Ekonomia | JP

Ameryka wygrywa konkurencję w XXI wieku

A co w Polsce?

Kiedy w Ameryce po złamaniu monopolu naturalnego (przynajmniej w odniesieniu do sieci przesyłowej) wzrasta konkurencja w elektroenergetyce, w Europie (na kontynencie) trwa jeszcze opór sektora przeciwko liberalizacji promowanej przez Komisję Europejską, ale jest coraz słabszy. W tym samym czasie w Polsce pojawiają się symptomy odwrotu od reform. Na początku drugiej połowy 1995 roku trzy z nich są bardzo groźne. Są to: hamowanie prywatyzacji elektroenergetyki, zaniechanie eliminacji formuły kosztowej stanowienia cen energii elektrycznej oraz wyraźne zaniechanie reform w innych podsektorach sektora energetycznego oraz w innych sektorach infrastrukturalnych (zwłaszcza z cechami monopolu naturalnego) .

Bez prywatyzacji państwo nie uwolni się od odpowiedzialności za poszczególne firmy elektroenergetyczne i tym samym nie zezwoli na prawdziwą konkurencję, która obniżyłaby koszty (a następnie ceny) , ale spowodowałaby także zróżnicowanie sytuacji poszczególnych przedsiębiorstw. Bez prywatyzacji nie jest również możliwy dopływ kapitału, który jest niezbędny do realizacji programu modernizacyjnego i równoczesnego powstrzymywania wzrostów cen energii elektrycznej.

Ustawa ograniczy możliwości

Z drugiej strony, ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 558

Spis treści
Zamów abonament