Z czerwoną tilaką na czole
Nepal pod wieloma względami jest inny niż reszta świata. Choćby flaga tego kraju - jedyna, która nie jest czworokątem. Dwa trójkąty ją tworzące symbolizują himalajskie szczyty, a według innej interpretacji dwie dominujące w tym kraju religie - hinduizm i buddyzm. Między wyznawcami nie ma żadnej antypatii, wręcz przeciwnie. Bywa, że w tej samej świątyni stoi wielki posąg Buddy, a otaczają go figury bogów hinduistycznych. Nepalska stolica to miejsce, w którym wczujemy się w klimat obu tych religii.
Święte krowy, święte małpyDo najciekawszych miejsc w Katmandu należy Pashupatinath. Do wchodzącej w skład tego kompleksu Złotej Świątyni wejść mogą tylko wyznawcy hinduizmu, ale przez otwartą bramę udaje mi sięzauważyć wielki posąg Złotego Byka, na którym podróżować zwykł bóg Sziwa. Najładniej świątynia prezentuje się znad rzeki Bagmati, przy której płoną kremacyjne stosy. Jeden z budynków to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta