Ojcobójstwo jest wpisane w literaturę
Carlos Marrodan Casas: - Polemika o związkach literatury z polityką toczy się nieprzerwanie od końca lat 60., kiedy grupa intelektualistów na czele z Vargasem Llosą pożegnała się raz na zawsze z Fidelem Castro. Po jednej i drugiej stronie znaleźli się wielcy pisarze. W jakiejś mierze trafia mi do przekonania zdanie Vargasa Llosy, ongiś wielkiego przyjaciela Marqueza, by nie przypisywać tamtym wyborom większych znaczeń politycznych i ideologicznych. Gdy Llosa żegnał się z Castro i ideą rewolucji kubańskiej, Marquez na dobrą sprawę dopiero zaczął stawać po tamtej stronie. Niemniej Llosa postrzega takie fascynacje politykami, silnymi osobowościami w polityce jako pewną ułomność psychiczną. Tak, jego zdaniem, jest z Garcią Marquezem i Castro, ale tak też było z Grahamem Greene'em i generałem Torrijosem, zapomnianym dziś politykiem panamskim. Greene był pod jego urokiem.
A bardzo wielu pisarzy sowieckich, także tych najwybitniejszych, zauroczył Stalin.Nie inaczej. Czy Izaak Babel na pewno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta