Polskiej ulicy barwy ochronne
Koleżanka przyszła do redakcji w białym płaszczyku w różowe‚ fioletowe, pomarańczowe i żółte koła.
- Super wyglądasz - oceniłyśmy ją zgodnie.
- Też uważam, że ładny‚ ale w autobusie wszyscy patrzyli na mnie, jakbym przyleciała z Marsa - odpowiedziała koleżanka.
Płaszczyk mi się spodobał‚ ale wolę go na koleżance niż na sobie. Osobiście wolę schować się za czymś mniej widocznym‚ najchętniej czarnym. Czyli zachowuję się jak typowa przedstawicielka własnej nacji.
Polak boi się koloru. Jeśli ma do wyboru czerwony‚ zielony‚ niebieski‚ wybierze szary. Albo odwieczny praktyczny/kryjący/bezbarwny beż. Latem jeszcze kolor przejdzie. Przez ostatnie sezony modne były turkusowy i zielony. Przebijały się z trudem‚ ale w końcu zaskoczyły. Czerwony jest u nas jeszcze akceptowany. Pomarańczowy uważa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta