Woody Allen wraca do gry
Przez trzy lata nie pokazywał się na ekranie. Nie zagrał w "Melindzie i Melindzie" ani we "Wszystko gra". I choć były to dobre, interesujące filmy, czegoś w nich brakowało. A raczej kogoś -Woody'ego Allena.
Właściwie nie jest aktorem. Rzadko przyjmuje role w cudzych filmach. Czasem użycza głosu, był na przykład ogromnie sympatyczną, flegmatyczną i jednocześnie wyrafinowaną mrówką Zet z kreskówki. Ale nie ma wykształcenia aktorskiego ani aktorskich ambicji. Sam zresztą mówi:
-Nie przeobrażam się raz w duńskiego księcia, to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta