Tajemnicze sondaże sprzyjają Le Penowi
16 kwietnia 2007 | Pierwsza strona | NR
FRANCJA Ostatni weekend przed wyborami prezydenckimi Tajemnicze sondaże sprzyjają Le Penowi Czyżby Francji groziła powtórka z wyborów prezydenckich z 2002 roku? Lider skrajnej prawicy Jean-Marie Le Pen wyeliminował wtedy z rozgrywki o prezydenturę kandydata socjalistów Lionela Jospina.
Dla Francji był to szok. Le Pen twierdzi, że taki sam los czeka w najbliższą niedzielę socjalistkę Segolene Royal. A tajemnicze sondaże przyznają mu rację.
W wywiadzie dla gazety "Le Parisien Dimanche" szef Frontu Narodowego stwierdził, że sympatie Francuzów wyraźnie przesunęły się naprawo i lewica może liczyć jedynie na skromne poparcie. W drugiej turze (6 maja) z Le Penem spotkałby się kandydat rządzącej prawicy Nicolas Sarkozy. Wszystko jest możliwe, bo 42 proc. wyborców nadal nie wie, na kogo oddać głos.
d.z. Czytaj także- Czy Le Pen pokona Segolene Royal