Z drogi śledzie, bo król jedzie
Hubert Urbański, prezenter telewizyjny: Dawne kroniki były zazwyczaj pisane z pozycji na kolanach wobec panującego, bo kiedyś władza była oparta przede wszystkim na strachu. Dzisiejsza władza od tej sprzed pięciu wieków nieco się różni. I tak źle się nie kojarzy. A już na pewno nie dotyczy to władzy osób medialnych.
Czy jednak nie wzbudzał pan lęku wśród uczestników teleturnieju "Milionerzy"?Rzeczywiście, miałem bardziej komfortową pozycję niż gracz. Ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta