Podziwiają, ale nie zachęcają
Podziwiają, ale nie zachęcają
Polska, sądząc z wielu publikowanych dotychczas ocen i analiz, uzyskała już dużo uznania jako kraj, który wszedł na drogę szybkiego rozwoju. Nie ma to jednak specjalnego odzwierciedlenia w dużych środkach, jakie podziwiający nas byliby gotowi w Polsce zainwestować. Również w inwestycyjnych zachętach na nowy rok nie mówi się zbyt wiele o Polsce jako miejscu szczególnie dobrej lokaty. W ankiecie, jaką przeprowadził wydawany w Paryżu amerykański dziennik IHT wśród 16 szefów i przedstawicieli czołowych banków inwestycyjnych tylko dwóch zwraca uwagę na rynki wschodnioeuropejskie jako miejsce zasługujące na uwagę w czasie podejmowania decyzji kapitałowych w tym roku. Nawet i oni jednak nie wymieniają Polski jako miejsca lepszego od krajów naszych najbliższych sąsiadów. Oprócz sygnałów zachęty Polska wysyła obecnie niestety także sygnały odstraszające zagraniczny kapitał. Przetarg o GSM należy do tych drugich.
K. B.