O szczęściu
Klub oldboyów
O szczęściu
Robert Jarecki
Szedł z jakimś zawiniątkiem w tłumie nędzarzy wypędzonych z W arszawy po powstaniu. Pchnięty przez żandarma upuścił paczkę na ziemię. Gdy pochylił się po nią, Niemiec zapytał: Co to? Drobnej postury uczony odpowiedział, że manuskrypt pracy naukowej o szczęściu. Żandarm myśląc, że ma do czynienia z wariatem pozwolił podnieść paczkę. Według tej pięknej legendy, W ładysław Tatarkiewicz, bo o nim mowa, wyniósł z burzonej przez hitlerowców stolicy to, na czym mu najbardziej zależało. Zapewne moment, w którym jego maszynopis ocalał, zaliczył do szczęśliwszych w swoim życiu, choć okoliczności zaprzeczały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta