Partia ludzi prezydenta
W ybór Rosji
Partia ludzi prezydenta
Pod ochroną uzbrojonych w automaty chłopców ze "specnazu" lub OMON-u (tego nie udało się do końca wyjaśnić) w Moskwie odbył się zjazd przedwyborczy demokratycznego bloku "Wybór Rosji". Prezydent Borys Jelcyn, o którego wystąpieniu na zjeździe mówiono jeszcze w piątek, nie przybył na obrady. Jak stwierdził, chce być prezydentem wszystkich Rosjan, a nie tylko jednego ugrupowania.
Projelcynowska koalicja demokratów ma wszelkie szanse przekształcić się w "partię ludzi prezydenta". Z nielicznymi w yjątkami na zjeździe bloku stawili się nieomal w szyscy najbliżsi w spółpracownicy Borysa Jelcyna: szef administracji prezydenta Siergiej Fiłatow, w icepremierzy Jegor Gajdar, Anatolij Czubais i W ładimir Szumiejko, Michaił Połtoranin i Giennadij Burbulis, a także minister spraw zagranicznych Andriej Kozyriew.
Prezentując projekt programu wyborczego koalicji, w icepremier Gajdar opowiedział się za spokojnymi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta