Młodzi sądzą szybciej
Młodzi sądzą szybciej
Sąd Rejonowy w Łodzi ma największy okręg orzeczniczy w Polsce, ponieważ jego jurysdykcja obejmuje ponad 900 tys. mieszkańców aglomeracji. Jak wobec znanych trudności kadrowych, które przeżywają sądy rejonowe, radzi sobie tak duża jednostka wymiaru sprawiedliwości?
Musimy dawać sobie radę, choć odchodzenie sędziów z naszego sądu stwarza poważne problemy; w latach 1992-- 95 odeszła jedna czwarta. Część z nich zasiliła inne zawody prawnicze, część oddelegowano do orzekania w Sądzie Wojewódzkim. Byli to sędziowie z kilkuletnim stażem pracy, niektórzy z dziesięcioletnim. Doświadczonych sędziów trzeba było zastąpić asesorami. To jest problem, z którym musi stale konfrontować się sądownictwo, mające do zaoferowania wynagrodzenia wciąż jeszcze mało atrakcyjne w porównaniu z notariatem, adwokaturą czy obsługą prawną dużych spółek, dokąd odchodzą sędziowie. Szkoda doświadczonych sędziów, którzy dojrzałość zawodową osiągają przecież w miarę zdobywania doświadczenia. Nie można jednak przeszkadzać w dokonywaniu takich wyborów.
Zostają więc asesorzy i świeżo mianowani sędziowie?
W dużym stopniu tak. W 1995 r. wśród ogólnej liczby 154 sędziów orzekających było aż 32 proc. asesorów i sędziów ze stażem do roku pracy. Natomiast sędziów ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta