Zwycięzcą zawsze będzie Kim
Wybory parlamentarne w Korei Południowej
Zwycięzcą zawsze będzie Kim
Dzisiejsze wybory parlamentarne w Korei Południowej odbywają się w gorącej atmosferze. Opozycja zarzuca rządzącej Partii Nowej Korei oraz jej przewodniczącemu, a zarazem prezydentowi państwa Kim Young-samowi nakręcanie psychozy zagrożenia ze strony komunistycznej KRLD ponad realne zagrożenie albo zbyt łagodne traktowanie niebezpieczeństwa. Jeden z głównych przedstawicieli opozycji obciążył nawet Kim Young-sama odpowiedzialnością za incydenty w strefie zdemilitaryzowanej. W środę 7 tysięcy studentów Uniwersytetu Seulskiego demonstrowało w śródmieściu stolicy. Obciążali oni prezydenta współwiną za śmierć ich kolegi w ubiegłym miesiącu oraz domagali się natychmiastowej jego rezygnacji z e stanowiska.
Test popularności
W przeddzień wyborów do liczącego 299 miejsc jednoizbowego Zgromadzenia Narodowego (o 253 miejsc ubiega się 1389 kandydatów, a pozostałych 46 będzie obsadzonych proporcjonalnie do wygranej poszczególnych partii) obserwatorzy zagraniczni byli jednomyślni co do dwóch spraw. Po pierwsze, że wybory zostały przysłonięte konfliktem na Półwyspie Koreańskim, który wybuchł z nową siłą przed kilkoma dniami w momencie wtargnięcia żołnierzy armii Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej do strefy zdemilitaryzowanej pomiędzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta