Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dlaczego tak ich drażni

04 lutego 2012 | Plus Minus | Dominik Zdort

Za­przy­się­gli zwo­len­ni­cy Ra­dia Ma­ry­ja i te­le­wi­zji Trwam chęt­nie po­rów­nu­ją o. Ta­de­usza Ry­dzy­ka do św. Mak­sy­mi­lia­na Kol­be­go. Nie­co uprasz­cza­jąc, moż­na rzec, że róż­ni­ce są dwie.

Przede wszyst­kim dy­rek­to­ro­wi to­ruń­skiej roz­gło­śni do zo­sta­nia świę­tym bra­ku­je dro­bia­zgu – oddania swo­je­go ży­cia za dru­gie­go czło­wie­ka. Nie moż­na z gó­ry za­kła­dać, że re­demp­to­ry­sta nie zo­sta­nie pod­da­ny rów­nież ta­kie­mu te­sto­wi. Nie moż­na też wy­klu­czać, że mu spro­sta, bo, jak wia­do­mo, Pan Bóg pod­da­je lu­dzi tyl­ko ta­kim pró­bom, ja­kim są oni w sta­nie po­do­łać.

Ale jest i dru­ga róż­ni­ca mię­dzy cha­ry­zma­tycz­ny­mi za­kon­ni­ka­mi – to wa­run­ki, w ja­kich przy­szło im pra­co­wać. Św. Mak­sy­mi­lian dzia­łał w spo­łe­czeń­stwie ka­to­lic­kim. To praw­da, że ro­sną­ce w si­łę an­ty­kle­ry­kal­ne śro­do­wi­ska już w okre­sie mię­dzy­woj­nia pod­ko­py­wa­ły wia­rę Po­la­ków, ale wów­czas wciąż byliśmy na­rodem sil­nym swo­ją re­li­gij­no­ścią, przy­wią­za­niem do Mat­ki Bo­skiej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9149

Wydanie: 9149

Spis treści
Zamów abonament