Firmy padły, właściciele walczą
Przedstawiciele rządu i partii rządzącej zignorowali kongres przedsiębiorców zniszczonych przez państwo
Do warszawskiej Sali Kongresowej przyjechali ci, którzy wraz z rodzinami stali się ofiarami urzędniczej wszechwładzy. Przedsiębiorcy, których firmy zrujnował fiskus lub którzy trafiali do aresztów pod zarzutami, jakie po wielu miesiącach okazywały się nieprawdziwe.
– Nasza siła rośnie, bo coraz więcej jest niestety ludzi, tak przedsiębiorców, jak i osób indywidualnych, niszczonych przez urzędnicze państwo w państwie – mówił Marcin Kołodziejczyk, organizator kongresu Niepokonani 2012. Na kongres zaproszono prezydenta, premiera, członków rządu. Nikt z nich nie pojawił się na sali.