Na korzyść pracownika = ryzyko dla pracodawcy
Czy szef może pójść na rękę podwładnemu i przedłużyć czas na wybranie dawnych wakacji np. z 2009 r. czy 2010 r. do końca września 2013 r. lub 2014 r.?
Takie działanie szefa jest dopuszczalne, choć ryzykowne. Ustanawiając zasadę działania na korzyść pracownika i polepszenia jego sytuacji, powinien to ustanowić w przepisach wewnętrznych. Wolno mu bowiem dopuścić bardziej liberalne warunki w stosunku do tego, co gwarantują regulacje powszechne. Warunek – musi to wynikać z przepisów zakładowych i ewentualnie spełnienia dodatkowych warunków, np. niemożności wcześniejszego wyjazdu. Lepiej też mieć pismo pracownika, w którym wnioskuje on o przesunięcie daty wykorzystania zaległości.
Niewykluczone jednak, że w razie kontroli inspektora pracy szefowie firmy będą musieli się długo tłumaczyć, dlaczego zezwalają na takie praktyki, i wykazać, że przy okazji nie pokrzywdzili na tym przywileju żadnego odchodzącego z pracy.
Pracodawcy zawsze jednak wolno nie korzystać z prawa do przedawnienia, czyli pominąć działanie art. 291 k.p. Art. 292 k.p. ustanawiając, że roszczenia przedawnionego nie można dochodzić, dopuszcza, że ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, zrzeka się korzystania z przedawnienia. Zatem pracodawca lub pracownik, który może się powołać na przedawnienie, ma prawo zrzec się tego uprawnienia.
Wystarczy, że złoży świadome i celowe oświadczenie w tej sprawie, wskazując, że uprawniona strona nie czyni użytku z przysługującego jej prawa uchylenia się od zaspokojenia przedawnionego roszczenia. Musi to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta