Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Afera dachowa bez konsekwencji

23 października 2012 | Kraj | Izabela Kacprzak

Nawet jeśli szef NCS jest winny skandalu, umowę ma taką, że za błędy nie odpowiada

Za błędy prezesa Narodowego Centrum Sportu odpowiada wyłącznie spółka, a właściwie Skarb Państwa – wynika z umowy menedżerskiej Roberta Wojtasia, prezesa NCS.

Umowy Wojtasia i jego zastępcy Janusza Kubickiego samoistnie wygasną pod koniec grudnia tego roku. Nawet gdyby premier uznał winę zarządu NCS za skandal z przesunięciem meczu Polska-Anglia i menedżera zdymisjonował, dla Roberta Wojtasia i jego kieszeni nie ma to praktycznie żadnego znaczenia. Kontrakt podpisany w 2008 r. gwarantuje mu nieodwołalność, a rozwiązanie umowy (np. gdyby podał się do dymisji) – pełnię praw nabytych m.in. do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9368

Wydanie: 9368

Spis treści
Zamów abonament