Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nielegalne dowody i granice prowokacji

09 maja 2013 | Prawo | Wojciech Jasiński
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita
Wojciech Jasiński
źródło: archiwum prywatne
Wojciech Jasiński

Warto uporządkować dyskusję nad zagadnieniem nielegalnych dowodów, gdyż skala uproszczeń i nieprawdziwych informacji, jakie pojawiły się przy okazji sprawy Sawickiej, była spora – pisze prawnik.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie w sprawie Beaty Sawickiej spotkał się z szerokim zainteresowaniem opinii publicznej oraz stał się przedmiotem licznych wypowiedzi polityków. Warto nawiązać do tej dyskusji i zastanowić się nad znaczeniem rozstrzygnięcia SA w Warszawie dla praktyki orzeczniczej w sprawach karnych.

Nietrafny owoc

Wyjaśnienia wymaga przede wszystkim powszechne i niestety często nietrafne posługiwanie się terminem „owoce zatrutego drzewa". Warto podkreślić, że odnosi się on wyłącznie do tych dowodów, które zostały zdobyte pośrednio nielegalnie. Chodzi zatem np. o sytuację, w której organy ścigania w sposób niezgodny z prawem uzyskują informację o dowodzie (np. wymuszając przemocą wyjaśnienia od oskarżonego), a następnie uzyskują ten dowód – owoc zatrutego drzewa – ale już w sposób z prawem zgodny (np. udają się na miejsce, w którym oskarżony ukrył zwłoki i legalnie w toku oględzin zabezpieczają dowody rzeczowe). Owocami zatrutego drzewa nie są zatem te dowody, które zdobyte zostały bezpośrednio nielegalnie, np. wymuszone wyjaśnienia czy dowody zabezpieczone w toku nielegalnego przeszukania.

W wypowiedziach publicznych dotyczących sprawy Beaty Sawickiej można usłyszeć, że w Polsce nie obowiązuje zasada owoców zatrutego drzewa. W świetle wspomnianego powyżej częstego niezrozumienia znaczenia tego terminu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9531

Spis treści
Zamów abonament