Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przeprowadzka nawet w jesieni życia

15 marca 2014 | Kraj | Janina Blikowska Joanna Ćwiek
Zajęcia na Uniwersytetach Trzeciego Wieku przyciągają też osoby, które dopiero przyjechały.
autor zdjęcia: Grzegorz Hawałej
źródło: Fotorzepa
Zajęcia na Uniwersytetach Trzeciego Wieku przyciągają też osoby, które dopiero przyjechały.

Do dużych miast za pracą i lepszym życiem wyprowadzają się młodzi ludzie. Za nimi podążają rodzice.

– Zjawisko migracji do dzieci istniało zawsze, ale nie było tak nasilone jak obecnie, bo wcześniej i młodzi rzadziej wyjeżdżali – uważa Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego.

Potwierdzają to przedstawiciele agencji nieruchomości, w których seniorzy wystawiają na sprzedaż swoje mieszkania lub domy, oraz urzędy pracy i biura meldunkowe, do których zgłaszają się po przeprowadzce.

36-letni Mariusz, informatyk z Małopolski, od ponad dziesięciu lat mieszka na warszawskiej Białołęce. Jest ojcem dwójki dzieci. Od kilku lat jego sąsiadką jest teściowa, która sprowadziła się do stolicy spod Sanoka. – Razem z żoną pracowaliśmy przez całe dnie i trudno było nam to pogodzić z opieką nad dziećmi. Początkowo zatrudnialiśmy opiekunkę, ale teściowa, która samotnie mieszkała, zaproponowała, że może się nimi zająć – wspomina.

Kobieta sprzedała swoje mieszkanie i kupiła kawalerkę blisko córki. – Ma teraz lepsze warunki. No i może być blisko wnucząt – mówi pan Mariusz.

Do stolicy za córką sprowadziła się też z Bytomia matka znanej aktorki Joanny Orleańskiej. – Straciła pracę, a w nowej, którą jej zaproponowano, pensja miała być niższa niż wcześniejsza emerytura, na którą mogła przejść. Wybór był więc oczywisty. Miałam wtedy małe dziecko i stały problem z opiekunami, więc mama zdecydowała, że zajmie się córką –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9789

Wydanie: 9789

Spis treści

Pierwsza strona

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament