Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Oni poszli inną drogą

03 kwietnia 2014 | Sport | Bartosz Klimas
Dick Fosbury - najsłynniejszy sportowy wynalazca trenuje podczas igrzysk w Meksyku (1968). Potem zdobył złoty medal
źródło: AFP
Dick Fosbury - najsłynniejszy sportowy wynalazca trenuje podczas igrzysk w Meksyku (1968). Potem zdobył złoty medal

Przez lata wszyscy skaczą i biegają tak samo, aż w końcu pojawia się śmiałek, który ma swój pomysł i zmienia sport.

Kierowcy Formuły 1 rozpoczęli sezon z nowymi systemami odzyskiwania energii hamowania i wydechu. Producenci bobslejów analizują dane z igrzysk olimpijskich, by wprowadzić udoskonalenia. Żeglarskie syndykaty przygotowujące się do kolejnej edycji Pucharu Ameryki budują nowe katamarany.

Jednak to tylko technologia,  dużo ciekawsze są rewolucje w dyscyplinach, w których nie maszyna, lecz człowiek odgrywa kluczową rolę.

Student z Oregonu

Rok 1968, igrzyska olimpijskie w Meksyku. Jeden z 27 finalistów rywalizacji w skoku wzwyż nie korzysta z powszechnego wówczas stylu przerzutowego. W ostatniej fazie rozbiegu biegnie po łuku i skacze plecami do poprzeczki. Świat się dziwi, ale okazuje się, że 21-letni student uniwersytetu stanowego w Oregonie Dick Fosbury ma rację – pokonuje 2,24 m i zdobywa złoty medal. Lekkoatletyka stoi w obliczu wielkiej zmiany.

– Pewnie teraz paru chłopaków pójdzie w moje ślady – przewiduje młody Amerykanin ze złotym medalem na piersi. – Nie gwarantuję im powodzenia ani nie rekomenduję nikomu tego stylu. Mówię jedynie, że jeśli dzieciak nie daje rady skakać stylem przerzutowym, niech spróbuje mojego sposobu.

I próbowali. W Meksyku Fosbury był jedyny. Cztery lata...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9805

Wydanie: 9805

Spis treści
Zamów abonament