Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za dobre serce na starość na bruk

12 kwietnia 2014 | Kraj | Izabela Kacprzak
Państwo Pieniądz czekają na eksmisję, która może nastąpić lada dzień
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Rzeczpospolita
Państwo Pieniądz czekają na eksmisję, która może nastąpić lada dzień

Dramat emerytów dłużników – stracili mieszkanie za długi znajomego sprzed lat.

„Kierując do Państwa tę prośbę, liczymy, że może poruszy Was nasza historia, historia dwojga starych ludzi" – tak zaczyna się list 77-letniego Andrzeja Pieniądza z Rzeszowa.

Sześć lat temu komornik sprzedał ich mieszkanie za połowę wartości. Za niespłacony dług kolegi sprzed kilkunastu lat, którego wierzycielem była m.in. sędzia z mężem.

Grozi im eksmisja na bruk. Długu, a właściwie odsetek, które nalicza sąd, nie spłacą do końca życia. Ich opowieść to historia ślepej na krzywdę zwykłych ludzi Temidy.

Nieudany biznes

Pan Andrzej z żoną Danutą pogodzili się z losem. Żyją ze skromnych emerytur, których część zabiera im komornik – w efekcie od kilku lat, nawet zimą, nie ogrzewają mieszkania. Po opłaceniu komornika (który ściąga im odsetki – tysiąc złotych każdego miesiąca) zostaje im na życie ok. 500 zł. – Martwię się, co zrobić z regałami książek gromadzonych przez lata, sprzętem, który zalega w 65-metrowym mieszkaniu, to dobytek naszego życia, nikt tego nie kupi – zastanawia się pan Andrzej.

Ich mieszkanie od sześciu lat jest własnością przedsiębiorcy z Rzeszowa, który nabył je w drodze komorniczej licytacji. – Za połowę ceny, która wtedy, gdy wyceniano nasze lokum, obowiązywała – wzdycha pan Andrzej. Na dowód tego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9813

Wydanie: 9813

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament