Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Błędy językowe, które słyszymy za często

06 maja 2014 | Administracja | Kinga Olszewska

Jest taki rodzaj błędów językowych, które występują w języku potocznym, ale zdarzają się także w wypowiedziach służbowych, w czasie wystąpień czy przemówień. To błędy, które szczególnie upodobali sobie Polacy.

Pochodzenia niektórych z tych błędów trudno dociec. Do powstania innych doszło często przez kontaminację dwóch poprawnych form lub podobieństwo do innego – poprawnego – zwrotu.

1. Brać coś na tapetę

Bardzo popularny zwrot, który chyba na dobre zadomowił się w mowie potocznej, a powinien brzmieć: brać coś na tapet, czyli stół. Nie jest jednak ani poprawny, ani logiczny. Oprócz „brania czegoś na tapetę" często mówi się „być na tapecie", „znaleźć się na tapecie". Być może stąd wywnioskowano, że nie chodzi wcale o tapet, ale właśnie o tapetę. Długo można by dociekać związku tapety do oklejania ścian z tym wyrażeniem, aczkolwiek nie jest niemożliwością go znaleźć. Istotne natomiast jest to, aby mieć świadomość, jaką poprawną postać ma to wyrażenie.

2. Półtorej roku

Dość często niestety słyszy się, jak ktoś mówi: za półtorej roku, za półtorej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9830

Wydanie: 9830

Spis treści
Zamów abonament