Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zbrodni nie ma, życie złamane

06 maja 2014 | Kraj | Grażyna Zawadka
Ze Stanów do Polski Krystynę K. przywieziono zakutą w kajdanki jak groźnego przestępcę
źródło: 123RF
Ze Stanów do Polski Krystynę K. przywieziono zakutą w kajdanki jak groźnego przestępcę

Krystyna K. straciła wszystko, bo prokuratura 
w Białymstoku bezkrytycznie uwierzyła przestępcy. 
Za błędy śledczych zapłacą podatnicy.

Historia, której szczegóły poznała „Rz", to kolejna skandaliczna sprawa podważająca zaufanie do prokuratury.

Ścigana przez polskich śledczych Krystyna K. spędziła rok w więzieniu w USA pod zarzutem zlecenia potrójnego zabójstwa, a potem została wydana w ręce polskiego wymiaru sprawiedliwości. – Oskarżenie zniszczyło mi życie i zdrowie, straciłam dobre imię, dom w USA, zmarł mój chory brat – opowiada „Rz" kobieta.

W celi z zabójczyniami

Pani Krystyna, rencistka, przed wyjazdem do USA mieszkała pod Warszawą, gdzie prowadziła niewielki sklep. Do Stanów wyjechała w 1999 r., mając  49 lat. Sprzątała domy, potem założyła własną firmę. Tam też poznała przyszłego męża i ściągnęła z Polski niepełnosprawnego brata.

W mieście Berlin na wschodzie USA (w stanie Connecticut) kupiła dom na kredyt, zrobiła remont za pieniądze ze sprzedaży mieszkania w Polsce.

Jej plany runęły 21 marca 2007 r., gdy do jej domu  weszli agenci federalni. – Usłyszałam, że będę odesłana do Polski, bo grozi mi dożywocie za zabicie trzech  osób – wspomina Amerykański sędzia wyjaśnił, że wysłano za nią list gończy z Polski. Na osiem miesięcy trafiła do więzienia w Niantic.

– Siedzą tam kobiety skazane nawet na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9830

Wydanie: 9830

Spis treści
Zamów abonament