Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Europejskie banki, św. Augustyn i lustracja aktywów

13 października 2014 | Ciekawa ekonomia

Większe bezpieczeństwo banków to niższy oczekiwany zwrot na kapitale i prawdopodobnie mniej aktywów, w tym kredytów – pisze ekspert z PKO BP.

Mariusz Adamiak

Panie, ześlij mi łaskę wstrzemięźliwości, ale jeszcze nie teraz – wołał św. Augustyn w IV wieku. Apel ten jak ulał pasuje do współczesnego sektora bankowego w strefie euro. Niby wszyscy pragną, żeby trafił na drogę cnoty, ale może niekoniecznie od razu, bo zbyt szybkie nawrócenie mogłoby się okazać gwoździem do trumny eurolandu.

W ostatnich latach niewiele jest branż traktowanych przez opinię publiczną z podobną dezaprobatą jak bankowa. Przypisywana jej niepohamowana chciwość służy jako proste i społecznie popularne wyjaśnienie przyczyn wybuchu kryzysu finansowego. Bez wątpienia banki mają za co uderzyć się w piersi, ale rzeczywistość jest o wiele bardziej skomplikowana. Świat przez ponad dwie dekady przed wybuchem kryzysu korzystał ze spektakularnego boomu kredytowego. Kredyt przekładał się zaś na popyt i w konsekwencji na wzrost gospodarczy. Dzięki niemu społeczeństwa zachodnie osiągnęły niespotykany w dziejach poziom życia, a na fali dobrej koniunktury wypłynęły także rynki wschodzące.

Ożywienie nie nastąpi, dopóki kredyt nie zacznie z powrotem płynąć w gospodarce

Mniejsza zresztą o to, kto zawinił – chciwe banki, pozbawieni wyobraźni regulatorzy czy nieroztropni kredytobiorcy–konsumenci. Pewnie wszyscy po trochu. Dzisiaj ważniejsze jest pytanie, jakie zmiany systemowe wprowadzić, aby do podobnych kryzysów nie dochodziło, a jednocześnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9965

Wydanie: 9965

Spis treści
Zamów abonament