Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

ZUS na tropie fikcyjnych umów

09 kwietnia 2015 | Praca i ZUS | Alicja Biernat
Alicja 
Biernat, adwokat, Kancelaria 
EIR Legal – Employment & Industrial Relations | Legal
źródło: materiały prasowe
Alicja 
Biernat, adwokat, Kancelaria 
EIR Legal – Employment & Industrial Relations | Legal

Mieszanka krótkiego stażu pracy z wysoką podstawą składek przed chorobą to niemal gwarancja, że organ rentowy prześwietli ubezpieczonego. Tendencyjnie potraktowana osoba, której nie uda się wybronić przed ZUS, 
może szukać sprawiedliwości w sądzie.

Sprawy dotyczące kwestionowania przez ZUS uprawnień ubezpieczonych do zasiłków są jednymi z najczęściej trafiających do sądu. Rzeczywiście, występuje bardzo wiele przypadków, w których dochodzi do próby wyłudzenia świadczeń z budżetu państwa. Dzieje się tak, kiedy osoby podejmują fikcyjne zatrudnienie lub fikcyjną działalność gospodarczą tylko po to, by uzyskać prawo do tych świadczeń. ZUS kontroluje prawidłowość ich przyznawania i wydaje decyzje odmowne. Szacuje się, że jest to przeważająca część przypadków. Co jednak z pozostałymi osobami, u których podjęcie działalności gospodarczej lub etatu zeszło się np. z dłuższą chorobą lub zajściem w ciążę, a ZUS pozbawił je prawa do świadczeń? Ci pechowcy mogą zwalczać tę praktykę w sądzie.

Potencjalni podejrzani

Najczęściej uwagę urzędników przykuwa krótki okres prowadzenia działalności gospodarczej, odprowadzanie składek od bardzo wysokiej podstawy, a następnie dłuższe zwolnienie lekarskie. Natomiast przy etacie jest to krótki okres pracy, wysokie wynagrodzenie i długotrwałe L4. Osoby będące w takiej sytuacji mogą mieć niemal pewność, że ZUS przeprowadzi postępowanie wyjaśniające.

W nieciekawej sytuacji są również kobiety, które krótko po podjęciu zatrudnienia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10111

Wydanie: 10111

Spis treści
Zamów abonament