Przepisowo i zgodnie z planem

Podwładni składają propozycje dotyczące okresu ich wypoczynku. Ostateczne słowo w tej sprawie ma jednak pracodawca.

Urlopy powinny być udzielane zgodnie z planem (art. 163 § 1 k.p.). Ustala go pracodawca, biorąc pod uwagę wnioski zatrudnionych co do terminu wolnego oraz konieczność zapewnienia normalnego toku pracy. W swoich propozycjach podwładni powinni zatem wskazywać konkretne daty wykorzystania wakacji. Gdy nieprecyzyjny zatrudniony poda np., że chce skorzystać z urlopu w lipcu lub sierpniu, szef może mu udzielić wolnego w terminie przez siebie wskazanym.

Najlepiej plan urlopów sporządzać przed końcem roku na następny rok kalendarzowy. Nie wynika to jednak wprost z kodeksu pracy, ale skoro pracownicy mogą korzystać z urlopu już w styczniu, plan trzeba sporządzić odpowiednio wcześniej, aby podwładni mogli wziąć wolne w dniu nabycia do niego prawa. Przy czym jego brak w odpowiednim czasie nie może być powodem odmowy udzielenia urlopu.

Roczny okres tworzenia planu nie jest jednak obowiązkowy. Kodeks nie mówi, na jak długo należy tworzyć taki grafik. Można więc w nim przewidywać nawet krótką przyszłość, np. kwartał. Zwykle nie jest to jednak praktyczne rozwiązanie.

Na ogół termin oraz okres, na jaki sporządza się plan urlopów, wskazują przepisy wewnątrzzakładowe (zbiorowy układ pracy lub regulamin pracy), jeśli obowiązują u pracodawcy. Tam też można podać procedurę jego ustalania, czyli składania wniosków urlopowych oraz sposobu ogłoszenia przyjętego już grafiku....