Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stulecie grawitacji

21 listopada 2015 | Plus Minus | Marek Oramus
Biurko Einsteina na uniwersytecie w Princeton sfotografowane w kilka godzin po jego śmierci 18 kwietnia 1955 r. Fot. Ralph Morse
źródło: The LIFE Picture Collection/Getty Images
Biurko Einsteina na uniwersytecie w Princeton sfotografowane w kilka godzin po jego śmierci 18 kwietnia 1955 r. Fot. Ralph Morse

Ogólna teoria grawitacji, ostatecznie sformułowana przez Alberta Einsteina przed stu laty, 
25 listopada 1915 roku, porządkuje nasze rozumienie świata do dziś.

Twórca teorii względności i największy fizyk wszech czasów przygody z nauką nie zaczynał imponująco. Skończywszy studia na politechnice w Zurychu bez wybitnych wyników, miał kłopoty ze znalezieniem pracy. Nikt nie widział w nim przyszłego geniusza. Bezskutecznie starał się o asystenturę, więc z konieczności został nauczycielem w szkołach średnich, a w końcu przeprowadził się do Berna, gdzie za wstawiennictwem przyjaciela ojca dostał angaż w urzędzie patentowym. Mianowano go ekspertem technicznym trzeciej klasy, dopiero z czasem zatrudniono na stałe.

Wbrew pozorom praca przy patentach oznaczała znaczny postęp w sytuacji Einsteina. Mając stałe dochody, mógł się ożenić z poznaną na studiach Milevą Marić, z pochodzenia Serbką. Ocenianie wniosków patentowych nie było zajęciem ponad siły, toteż część czasu poświęcał rozmyślaniom na tematy związane z fizyką. Jedną z szuflad, w której trzymał książki, notatki i obliczenia, nazwał „wydziałem fizyki teoretycznej". W tym okresie nie miał nawet tytułu doktora, ponieważ jego praca doktorska złożona w 1901 roku została odrzucona, być może z powodu krytyki idei Boltzmanna, uznawanego wówczas za niekwestionowany autorytet.

Rok 1905 nie bez powodu uchodzi w życiu Einsteina za „cudowny": opublikował wtedy aż pięć prac o kluczowym znaczeniu dla rozwoju fizyki. Był wśród nich artykuł wyjaśniający ruchy Browna. Za drugi,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10301

Wydanie: 10301

Zamów abonament