Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co czeka profesjonalnych pełnomocników w 2016 r.

18 grudnia 2015 | Prawo | Arkadiusz Koper
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita
autor zdjęcia: Arkadiusz Koper
źródło: Fotorzepa

Państwo niespecjalnie liczy się z zawodowymi prawnikami i wcale ich nie słucha, a wręcz traktuje czysto instrumentalnie – pisze radca prawny

Arkadiusz Koper

Końcówka grudnia to zwyczajowy czas życzeń, podsumowań i prób odgadnięcia, co nas czeka w przyszłości. I choć profesja, którą wykonuję, w opinii niektórych może nie licować z przepowiadaniem, to jednak włączę się w ten świąteczno-noworoczny trend.

2015 rok upłynął nam pod znakiem walki o godność zawodów radcy prawnego i adwokata. Sprawy zaszły tak daleko, że nasi przyjaciele z warszawskiej palestry postanowili wyjść w ramach protestu na ulice. Marsz w togach pokazał, że środowisko profesjonalnych prawników jest zdeterminowane, aby bronić swoich praw i przeciwstawiać się próbom instrumentalnego wykorzystania przez stanowiących prawo. 2016 rok też, niestety, nie będzie dla nas rokiem spokoju, dostatku i obfitości, choć piszący te słowa wszystkim tego z całego serca życzy. Już teraz bowiem wiemy, że nieuchronnie będą miały miejsce wydarzenia, którym stanowczo musimy się sprzeciwić.

Mecenasi do pakamer

Od 1 stycznia 2016 r. zostaliśmy siłą „demokratycznych mechanizmów" wtłoczeni w państwowy system bezpłatnej pomocy prawnej stworzony ustawą z dnia 28 sierpnia 2015 r. o nieodpłatnej pomocy prawnej i edukacji prawnej (DzU z 2015 r. poz. 1255). W mediach społecznościowych jest ona jednak określana mianem „ustawy pakamerowej", bo pomoc prawna świadczona w jej ramach będzie funkcjonować nie w kancelariach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10324

Wydanie: 10324

Spis treści
Zamów abonament