Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tabeli nie ma

11 kwietnia 2016 | Sport | Piotr Żelazny
Piłkarze Ruchu Chorzów nie wiedzą czy w weekend zagrają o tytuł, czy o utrzymanie
autor zdjęcia: Adam Warżawa
źródło: PAP
Piłkarze Ruchu Chorzów nie wiedzą czy w weekend zagrają o tytuł, czy o utrzymanie
Tabela. Ekstraklasa
źródło: Rzeczpospolita
Tabela. Ekstraklasa

Bałagan, jakiego nie było od lat. Ostateczne rozstrzygnięcie w środę.

Ekstraklasa właśnie wyrżnęła z hukiem o dno. Wszystkie mecze ostatniej kolejki sezonu zasadniczego rozgrywane były o tej samej porze, by uniknąć kombinacji, liczenia punktów i by wszystko odbyło się zgodnie z duchem sportu. Tymczasem po zamieszaniu z PZPN, Trybunałem Arbitrażowym przy Polskim Komitecie Olimpijskim (PKOl) i Lechią Gdańsk w rolach głównych nikt nie wie, jak wygląda końcowa tabela sezonu zasadniczego i kto zajął ósme miejsce – dające prawo gry w grupie mistrzowskiej. Odpowiedź mamy poznać najpóźniej do środy.

Ale po kolei. Lechia Gdańsk była jednym z klubów, które zostały ukarane przez PZPN, a konkretnie przez Komisję Licencyjną – ujemnym punktem. To raczej symboliczna kara, ale właśnie ten jeden punkt stał się języczkiem u wagi. Oprócz klubu z Gdańska ukarane zostały także Wisła Kraków, Górnik Zabrze i Ruch Chorzów. Kara we wszystkich tych przypadkach została orzeczona za opóźnienia klubów w wypłatach dla piłkarzy. W mediach obecnie kolportowana jest wersja, że zaległości Lechii wyniosły nawet pięć miesięcy. Ale jedynym klubem, który nie zaakceptował tej w sumie łagodnej kary, była właśnie Lechia, która odwołała się do Trybunału Arbitrażowego (TA) przy PKOl.

W tym miejscu pojawiają się pierwsze wątpliwości. PZPN bowiem kwestionuje prawomocność tego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10417

Wydanie: 10417

Spis treści
Zamów abonament