Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trudna lekcja dla uchodźców

18 kwietnia 2016 | Pierwsza strona | Jerzy Haszczyński
autor zdjęcia: Jerzy Haszczyński
źródło: Rzeczpospolita

Do szkół w 4-milionowym Libanie chodzi prawie 200 tys. dzieci syryjskich uchodźców.

Dobrze, że nie siedzą bezczynnie w zatłoczonych garażach, które stały się ich tymczasowymi domami. Trudno jednak mówić, że się integrują z Libańczykami. Nie mają z nimi kontaktu, chodzą na drugą zmianę.

– W niektórych jest agresja, której nie widać u małych Libańczyków. Marzą, by dostać zabawkową broń, przypominającą tę, którą obserwowali w swoim kraju – mówi Abdulrahman Szejch, nauczyciel ze szkoły w Bire, miasteczku w północnym Libanie. Na zdjęciu: uczniowie syryjscy w Bire.

—Jerzy Haszczyński z Libanu

 

Wydanie: 10423

Wydanie: 10423

Spis treści
Zamów abonament