Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Piorun efektowny, efekt piorunujący

30 lipca 2016 | Plus Minus | Krzysztof Kowalski
źródło: 123RF

We wszystkich mitologiach świata bóstwa są uzbrojone, w ich arsenałach błyskawice są strzałami, burze rydwanami, grzmoty toporami. „Głos Jego grzmotu karci ziemię" – czytamy w Biblii, w Mądrości Syracha. Od tego karcenia i tej broni w kraju wielkości Polski ginie rocznie kilkadziesiąt osób.

Jeśli wierzyć szacunkom meteorologów, klimatologów, synoptyków (trzeba uczciwie przyznać, że nie są precyzyjne), co sekundę w powierzchnię naszej planety uderza mniej więcej 100 piorunów, ponieważ w każdej chwili na Ziemi szaleje od 2 do 3 tysięcy burz. Z tego powodu w kilometr kwadratowy gruntu trafiają rocznie średnio dwa pioruny, a w całą powierzchnię Ziemi, w lądy i oceany, ponad miliard. Błyskawica trwa ułamek sekundy, ma około 2 centymetrów średnicy i od 1 do 50 kilometrów długości. Jej temperatura jest pięciokrotnie wyższa niż temperatura powierzchni Słońca, sięga 30 tysięcy stopni Celsjusza.

Takie niebezpieczeństwo czyha na Bogu ducha winnych ludzi. A konkretnie: dwa tygodnie temu brat Antoni Marczewski, student Kolegium Filozoficzno-Teologicznego Dominikanów w Krakowie, zginął rażony piorunem. Miesiąc wcześniej w rumuńskich Karpatach podczas burzy piorun trafił polskie małżeństwo wracające do schroniska: trzymali się za ręce, zginęli na miejscu. W Sączkowie w gminie Przemęt, powiat wolsztyński, zginął 34-letni wędkarz porażony piorunem, gdy przebywał w wolno stojącym szalecie. Burza zaskoczyła grupę uprawiającą trekking w parku narodowym w Anglii, jeden z mężczyzn próbował zrobić selfie, używając metalowego kija do robienia zdjęć z ręki, kij zadziałał jak piorunochron, trup na miejscu. Roy Sullivan, strażnik Narodowego Parku Shenandoah w Wirginii, został rażony...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10510

Wydanie: 10510

Zamów abonament