Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kazar liczy na nowy koncept sklepów

28 listopada 2016 | Dobra Firma
Artur Kazienko, właściciel i prezes Kazara, zapowiada dalszy rozwój firmy, choć przyznaje, że konkurencja jest spora.
źródło: materiały prasowe
Artur Kazienko, właściciel i prezes Kazara, zapowiada dalszy rozwój firmy, choć przyznaje, że konkurencja jest spora.

Obuwnicza firma po metamorfozie swoich salonów chce się rozwijać także za granicą oraz wzmocnić sprzedaż w internecie.

maciej rudke

Rynek odzieży i obuwia w Polsce w ostatnich latach systematycznie rośnie, na czym skorzystał Kazar – wywodząca się z Przemyśla firma, która w ciągu paru lat stworzyła własną, silną markę obuwniczą.

Krok po kroku

– Od samego początku istnienia firmy koncentrowałem uwagę na budowaniu brandu. Chciałem na polskim rynku zaoferować klientom modę i design na światowym poziomie. Plan konsekwentnie realizuje do dziś, stawiając przed firmą cały czas nowe wyzwania – mówi Artur Kazienko, prezes i jedyny właściciel firmy.

Wspomina, że pierwszy firmowy salon Kazar powstał w 1998 r. w Krakowie. To właśnie w nim pojawiła się pierwsza pełna kolekcja Kazar bazująca na włoskich butach.

– Była nowoczesna i oryginalna, spotkała się z ogromnym zainteresowaniem ze strony klientów. To był pierwszy krok do ekspansji firmy na polskim rynku. Wtedy utwierdziłem się w przekonaniu, że obrałem dobry kierunek dla rozwoju marki – mówi Kazienko.

Początki Kazara sięgają jednak kilka lat wcześniej, bo 1990 r., kiedy powstała firma założona przez Zbigniewa Inglota,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10610

Wydanie: 10610

Spis treści
Zamów abonament