Przez pryzmat potrzeb
Najpierw trzeba sprecyzować potrzeby przedsiębiorstwa, a dopiero potem zastanawiać się nad kwestiami technicznymi katarzyna kucharczyk
Rosnący w tempie dwucyfrowym rynek dowodzi, że rozwiązania typu business intelligence rzeczywiście pomagają przedsiębiorstwom w prowadzeniu ich biznesu. Jednak jeśli nie zostanie spełnionych kilka kluczowych warunków, jedynym efektem inwestycji będzie frustracja menedżerów.
Pytania na dzień dobry
Krzysztof Radziwon, partner w dziale usług doradczych w zespole zarządzania ryzykiem w KPMG w Polsce, radzi, by na początku firma odpowiedziała sobie na kilka prostych pytań: Po co jej rozwiązanie BI? Jakie efekty ekonomiczne chcemy osiągnąć? Czemu ma służyć rozwiązanie – usprawnieniu kontroli, terminowości realizacji zadań czy lepszej analizie potrzeb klienta?
– Dopiero gdy zrozumiemy cel i jego parametry, warto się zastanowić nad samymi rozwiązaniami technologicznymi, jakie mogą nam pomóc ten cel zrealizować – mówi. Warto przy tym pamiętać, że w obecnych realiach inwestycja w platformy BI nie musi oznaczać kupna sprzętu i licencji. Równie dobrze może to być usługa w chmurze. – Z moich obserwacji wynika, że w przeszłości systemy BI traktowano często bardzo wąsko, jako hurtownie danych, które były po prostu dużym środowiskiem raportowym, a celem było odciążenie środowiska produkcyjnego – wspomina ekspert KPMG. I ten cel był osiągany, powstawały sprawnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta