Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W pogoni za nagrodą

24 czerwca 2017 | Plus Minus | Ewelina Pietryga
Szymon Wichary, psycholog z Uniwersytetu SWPS w Warszawie
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Rzeczpospolita
Szymon Wichary, psycholog z Uniwersytetu SWPS w Warszawie
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita

Z badań wynika, że Polacy są silnie zestresowani. Ucieczka w ekstremalne sporty czy doznania to skuteczny sposób, by odciąć się od wszelkich problemów poznawczych i życiowych bolączek - mówi Szymon Wichary, psycholog z Uniwersytetu SWPS w Warszawie.

Plus Minus: „Tkwi we mnie coś, co sprawia, że nie interesuje mnie gra o małe stawki. Dla mnie liczy się jedynie „naj". Tylko to mnie bierze naprawdę" – mówił o sobie Jerzy Kukuczka, zdobywca Korony Himalajów. Czym jest to „coś"? Walecznością, ambicją?

Biologią. Z badań wynika, że duża część naszej życiowej aktywności jest zdeterminowana biologicznie. Okazuje się, że skłonność do podejmowania ryzykownych i niebezpiecznych działań sterowana jest układem pierwotnych sił, które w toku ewolucji nauczyliśmy się kontrolować. Jako psycholog zdrapuję zatem lukier sloganów o „waleczności serc" miłośników ryzyka czy sportów ekstremalnych. Badam, co naprawdę kieruje w ich mózgu decyzją o podjęciu niebezpiecznej gry i czemu w istocie ona służy.

Musi to być coś niezwykle ważnego. Miłośniczka mocnych wrażeń Wioletta Rosłan zdecydowała się kilka lat temu na skok ze spadochronem z 300-metrowej skały Via Ferrata w Szwajcarii, mimo że była w czwartym miesiącu ciąży. Zginęła.

Takimi zachowaniami steruje sprzężony mechanizm, to cały układ sił. Przede wszystkim sytuacje związane z ryzykiem pobudzają w naszym organizmie układ stresu. Szybciej bije nam wtedy serce i pocą się dłonie. Ciekawsze jest jednak to, co dzieje się w mózgu: oto wydziela się zbawcza noradrenalina, która zawęża uwagę i pozwala się głęboko...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10783

Wydanie: 10783

Zamów abonament