Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zapomniany Paderewski

30 czerwca 2017 | Rzecz o historii | Witold Orzechowski
Ignacy Jan Paderewski (1860–1941).
źródło: Biblioteka Narodowa
Ignacy Jan Paderewski (1860–1941).

Wielki Polak i artysta nie ma swojej ulicy w Warszawie.

Był fundatorem i założycielem dziennika „Rzeczpospolita". Był premierem rządu polskiego w 1919 r., tuż po powrocie z Wersalu, gdzie złożył swój podpis na traktacie pokojowym w imieniu Polski, która nie istniała na mapie Europy od 123 lat. Dzięki jego wpływom i światowej sławie Stany Zjednoczone uruchomiły po I wojnie światowej pomoc żywnościową i finansową dla Polski. Na koszt amerykańskiego podatnika płynęły z USA do Gdańska statki z milionem ton odzieży. Polacy cierpieli głód, nędzę i doznali zniszczeń gospodarczych po niedawno zakończonej Wielkiej Wojnie, która przetoczyła się przez nasze terytorium. Wprawdzie przyniosła wolność, ale też setki tysięcy wdów i sierot po żołnierzach polskich służących w trzech obcych armiach naszych zaborców. Był też oczywiście największą światową gwiazdą muzyki na początku XX wieku.

Ignacy Jan Paderewski – bo o nim mowa – został tym mężem stanu i aniołem opiekuńczym Polski, który postawił na Amerykę jako nowe mocarstwo światowe, które powstało w wyniku wojny. Gwiazda muzyki została politykiem, dyplomatą i wpłynęła na to, że odzyskaliśmy niepodległość. W 1914 r., gdy wybuchła I wojna światowa, armia amerykańska nieomal nie istniała, ich marynarka i lotnictwo wojskowe także. Ale w 1918 r., gdy wojna się kończyła, Amerykanie rzucili na front...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10788

Wydanie: 10788

Spis treści
Zamów abonament