Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wymagana neutralność polityczna, ale co ona oznacza?

07 listopada 2017 | Administracja | Małgorzata Jankowska

Ustalenie, gdzie przebiega granica pomiędzy działaniami członka korpusu stanowiącymi realizację biernego prawa wyborczego, a działaniami, które można zakwalifikować, jako manifestowanie poglądów politycznych, należy każdorazowo do komisji dyscyplinarnych i sądów.

Małgorzata Jankowska

Członkowie korpusu służby cywilnej nie mogą publicznie manifestować swoich poglądów politycznych. To jeden z ich podstawowych obowiązków wynikający wprost z art. 78 ust.2 ustawy o służbie cywilnej (dalej usc). Obowiązek ten pozostaje w ścisłym związku z art. 153 Konstytucji zgodnie, z którym służba cywilna została ustanowiona w celu zapewnienia zawodowego wykonywania zadań państwa w sposób neutralny politycznie. Znalazł też swój wyraz (zasada neutralności politycznej) w tzw. kodeksie etyki służby cywilnej >patrz ramka.

Publiczne manifestowanie poglądów

Użyte przez ustawodawcę sformułowanie „publiczne manifestowanie poglądów politycznych" jest jednak trudne do jednoznacznego zdefiniowania, co daje dużą swobodę interpretacyjną. Może być także źródłem potencjalnych sporów w sytuacji odmiennego rozumienia zakresu tego pojęcia.

Próbę określenia jego zakresu podjął Sąd Apelacyjny w Warszawie, w wyroku z 22 listopada 2012 r. (III APo 14/12), który powołując się na Słownik Wyrazów Obcych M. Arcta, uznał, że słowo „manifestować" należy rozumieć, jako odpowiednik takich zachowań jak: „objawiać, ukazywać jawnie, publicznie objawiać swój sposób myślenia". A zatem, znaczenie wyrażenia „publicznie manifestować poglądy polityczne" przekłada się na publiczne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10897

Wydanie: 10897

Spis treści
Zamów abonament