Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Ameryka Trumpa jest samotna

14 lipca 2018 | Plus Minus | Jędrzej Bielecki
źródło: PAP

Charles Powell, dyrektor hiszpańskiego think tanku Real Elcano, brytyjski historyk | Podobnie jak mamy Europę wielu prędkości, możemy mieć liberalny świat wielu prędkości, z „twardym jądrem" stworzonym przez Europę, Kanadę, Japonię, Australię oraz szerszy krąg państw, które co prawda nie podzielają naszego systemu wartości, 
ale wierzą w porządek wielobiegunowy. Tu może być miejsce 
dla Chin, ale także Rosji.

PM: Karne cła na import z Chin, ultimatum dla Iranu, twarde żądanie zwiększenia wydatków na obronę przez europejskich sojuszników z NATO – Donald Trump co chwilę uderza pięścią w stół. Rozwiąże w ten sposób nabrzmiałe problemy międzynarodowe?

Skąd! To są rozpaczliwe ruchy, które dobijają liberalny porządek międzynarodowy, który po wojnie stworzyli sami Amerykanie. Cała nadzieja w tym, że Europa się zmobilizuje i zdoła obronić własne wartości.

Bo inaczej wrócimy do świata lat 30. XX wieku, protekcjonizmu i rywalizacji państw narodowych?

Tak sądzę. Trump uważa, że układ oparty na organizacjach międzynarodowych nie służył interesom Ameryki. Woli model bilateralny, w którym z założenia Stany Zjednoczone mają przewagę nad innymi krajami.

Z punktu widzenia Ameryki to ma sens...

Nie ma! Weźmy karne cła, jakie Trump nałożył na import stali i aluminium: założenie, że to pomoże amerykańskim koncernom motoryzacyjnym jest błędne. Mają ścisłe powiązania produkcyjne z innymi koncernami na świecie, więc odczują wzrost cen komponentów. To zniszczy miejsca pracy w USA. Neomerkantylizm nie ma sensu w globalnym świecie XXI wieku.

Warunki handlu z Chinami nie są jednak sprawiedliwe.

Nie są i trzeba je zmienić. Tu Trump ma rację. Ale źle się za to zabiera,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11102

Wydanie: 11102

Zamów abonament