Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Długie pożegnanie

14 września 2018 | Świat | DZ

79 lat po zakończeniu wojny domowej hiszpański parlament postanowił usunąć szczątki gen. Francisco Franco z memoriału w Dolinie Poległych.

W głosowaniu 176 deputowanych – głównie z rządzącego lewicowego Podemosu – było za, a jedynie dwóch przeciw. Ale aż 165 nie wzięło w nim udziału.

Samą Dolinę Poległych określono jako „ostatni istniejący w Europie pomnik dyktatury". Jej budowę rozpoczęto na rozkaz Franco wiosną 1940 roku 50 km na północny zachód od Madrytu. Miał to być pomnik chwały zwycięzców w wojnie domowej, zbudowany rękoma pokonanych – więźniów politycznych. Od chwili zmiany ustroju w Hiszpanii w 1975 roku trwa debata zarówno nad przeszłością kraju, jak i nad dalszym losem monumentu, w którym znajdują się prochy 40 tys. żołnierzy poległych w czasie wojny – obecnie zarówno frankistów, jak i republikanów.

Jednak sama decyzja usunięcia stamtąd Franco od dawna silnie polaryzuje hiszpańskie społeczeństwo.

Wydanie: 11154

Wydanie: 11154

Spis treści
Zamów abonament