Wołanie w pustkę
Po XXX Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Krakowie
Wołanie w pustkę
-- Dlaczego pozwolono Osetyńcom na tę zbrodnię -- woła z tłumu inguskich uchodźców zrozpaczona kobieta. -- Co mam dać jeść bezdomnym i osieroconym, którzy schronili się u mnie, zostało tylko trochę mąki i kartofli. Co mam powiedzieć moim uczniom?
Obraz "Sałam-Alejkum, Inguszi" (Złoty Smok) -- dramatyczna relacja z wojny osetyńsko-inguskiej anonimowych realizatorów z Rosji (nie ujawnili nazwisk, bo grozi im niebezpieczeństwo) -- jednogłośnie uznany został za główne dzieło XXX MFFK. Za podjęty temat. Gdy o krok giną ludzie, nie myśli się o estetyce kadru.
Inguszowie są narodem niewielkim, wyznają islam. Gdy dwa lata temu prezydent Jelcyn obiecywał im niepodległość, twierdzili, że jest ich ok. 60 tysięcy. Zanim zdobyli upragnioną niepodległość, napadli na nich Osetyńcy. Rosjanie nie powstrzymali agresji. Podczas ataku osetyńskich wojsk i rozstrzeliwań zginęły tysiące niewinnych ludzi. Bombardowania i ogień zniszczyły ich domy i dobytek. Rozdygotana kamera pokazuje ogrom zniszczeń, okrucieństwo zwycięzców. Zbliżenia nagich ciał kobiet, poszarpanych, na wpół zgorzałych, dziecięcych przestrzelonych główek, na kilkumetrowym ekranie kina. Przerażają i porażają. Tym bardziej że są tylko niemym wołaniem umarłych trafiającym w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta