. .. .i zasmażka
Prosto z życia
. .. .i zasmażka
Duch w narodzie nie zaginął. Tak jak dawniej, za "dobrych" gierkowskich czasów, kiedy to władza sama bawiła się przednio, a i maluczkim czasem coś skapnęła, bawimy się, jemy i pijemy niezależnie od okoliczności -- w pracy, czy po. I nieważne nawet, czy pracujemy z sensem, czy bez. W końcu nie z każdej wyjazdowej sesji dziennikarskiej musi być materiał. Ta dotyczyła akurat współpracy przygranicznej Polski i Niemiec.
Dzień pierwszy upłynął, po prawdzie, pracowicie. Burmistrz polskiego miasteczka dwoił się i troił, by pokazać jedno, a ukryć co innego, czyli głównie intencje. W alka o powiat okazuje się być warta wszelkich chwytów. Była więc konferencja, wycieczka po mieście, wreszcie spotkania z miejscowymi biznesmenami. Ci akurat, w większości, współpracę przygraniczną polskich i niemieckich przedsiębiorców znali tylko z opowiadań.
W ieczorem zapuściliśmy się w głąb lasów. Rozstawieni żołnierze wskazywali cel:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta