Pożegnanie z neoliberalizmem
Jego ogłoszona 1 maja decyzja o nacjonalizacji boliwijskich bogactw naturalnych nie pozostawia co do tego wątpliwości. Nowy prezydent uosabia przeciwieństwo wszystkiego, co w gospodarce liberalne. Nie chce prywatyzacji, ale nacjonalizacji tego, co już w jego kraju zostało sprywatyzowane. Kapitał zagraniczny uważa za zło konieczne, jest dopuszczalny wyłącznie wtedy, gdy zabraknie własnego.
Boliwia, jak pozostałe kraje Ameryki Łacińskiej, została poddana reformom przygotowanym przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Kiedyś zadziałały one w Chile, pomogły też Brazylii i Argentynie. Boliwijczycy 20 lat temu zrobili wszystko, co zalecał MFW: sprzedano, co było w tym kraju do sprzedania. Nawet usługi komunalne i system ubezpieczeń społecznych. Nie obyło się bez kłopotów. Gdy amerykański Bechtel przejął wodociągi i kanalizację w Cochabambie, ceny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta